Myśliwy zaszkodził przyjacielowi w nieszczęśliwym incydencie po polowaniu
Przez noc między piątkiem a sobotą w gminie Włodawa, miało miejsce tragiczne wydarzenie. Z informacji początkowych wynika, że 47-letni myśliwy wrócił do swojego domu po zakończeniu sesji łowieckiej, w której uczestniczył razem z 47-letnim mężczyzną z Chełma. Niespodziewanie, podczas wyjmowania broni z pojazdu, doszło do nieplanowanego wystrzału. Strzał trafił w nogę mężczyzny z Chełma.
Po incydencie, Chełmianin ze serious ranami nogi został natychmiastowo przewieziony do najbliższego szpitala. Śledztwo odnośnie tego zdarzenia jest prowadzone przez aspiranta Elwirę Tadyniewicz, która pod kierownictwem prokuratora bada wszystkie okoliczności i szczegóły tej sytuacji.
Podczas początkowej fazie śledztwa, policja zabezpieczyła amunicję oraz dwie sztuki broni myśliwskiej, które były na miejscu zdarzenia. Szczegółowe badanie tych dowodów jest częścią procesu dochodzeniowego mającego na celu wyjaśnienie wszystkich faktów związanych z tym niefortunnym wypadkiem.