Przegląd sytuacji na rynku rolnym: rzepak ponownie przekroczył progi 500 eur/t, zboża tracą na cenie

Przegląd sytuacji na rynku rolnym: rzepak ponownie przekroczył progi 500 eur/t, zboża tracą na cenie

W miniony czwartek, pomimo braku aktywności ze strony amerykańskich inwestorów, kontrakty unijne na zboża kontynuowały swój trend spadkowy. Zauważyć jednak można było odbicie cen rzepaku, który odzyskał straty po serii niekorzystnych sesji.

23 listopada w Stanach Zjednoczonych obchodzono Święto Dziękczynienia, co zaowocowało dniem wolnym dla giełd. Nawet dzisiejszy handel będzie ograniczony ze względu na świąteczną przerwę.

Kontrakty na pszenicę w parskiej giełdzie towarowej Matif notują spadek, pod wpływem stabilnej dostawy z obszaru Morza Czarnego. Ceny kukurydzy są również niższe, co jest wynikiem ostatnich przecen tego zboża na giełdzie w Chicago oraz optymistyczniejszych prognoz dotyczących zbiorów we Francji i całej Unii Europejskiej w porównaniu do miesiąca poprzedniego.

Mamy jednak dobre wieści dla hodowców rzepaku – ceny tego roślinnego surowca wróciły ponad poziom 500 eur/t. Unijny kontrakt na rzepak odnotował w czwartek wzrost, idąc śladem kanadyjskiej canoli i oleju palmowego.

Seria kontraktów z dostawą planowaną na luty zyskała na wartości, osiągając ponownie pułap 500 eur/t. Jest to rezultat realizacji zysków z krótkich pozycji. Warto przypomnieć, że od 19 listopada cena tego kontraktu spadła o około 10%.

Podstawowym czynnikiem wpływającym na gwałtowny spadek cen rzepaku (najpierw kanadyjskiego, a następnie unijnego) była zapowiedź prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa, dotycząca wprowadzenia 25% cła na cały import z Kanady. Aktualnie kanadyjski rzepak jest eksportowany do USA w dużych ilościach (również w formie oleju rzepakowego) i wykorzystywany do produkcji amerykańskiego biodiesla.

Podobne cło ma objąć też import z Meksyku do USA, natomiast cło na import z Chin ma wzrosnąć o kolejne 10%. Z powodu tej zapowiedzi wojny celnej z Meksykiem (głównym importerem amerykańskiej kukurydzy), prawdopodobne jest, że eksport amerykańskiej kukurydzy doznaje strat. W rezultacie kontrakty na kukurydzę na giełdach w Chicago i Paryżu notują spadki od początku tego tygodnia.