Wzrost cen paliw na horyzoncie – czy obniżki to już przeszłość?
W tym tygodniu obawy dotyczące bezpieczeństwa tranzytu w regionie Morza Czerwonego były dodatkowo potęgowane przez dwie prognozy popytu na surowiec. Pierwsza z nich pochodzi od producenckiego zrzeszenia OPEC, które utrzymuje swoją poprzednią prognozę wzrostu światowego popytu na ropę w bieżącym roku na poziomie 2,5 mln baryłek dziennie. Czynnikiem napędzającym ten wzrost mają być kraje spoza Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), których łączny popyt może wzrosnąć o około 2,4 mln baryłek dziennie.
Drugą ważną prognozą przedstawiła Międzynarodowa Agencja Energii (IEA), która oczekuje, że światowe dostawy ropy wzrosną o 1,5 mln baryłek dziennie, osiągając nowy rekord na poziomie 103,5 mln baryłek dziennie w 2024 r. Zdaniem IEA, wzrost ten będzie głównie zasługą krajów z zachodniej półkuli.